"Z początku pomyślałem, że chodzi wyłącznie o kawiarnię. Słyszałem opowieści o szkodliwości picia kawy, o tym, że niszczy ona oczy i żołądek, że to europejska trucizna i Prorok Mahomet odmówił wypicia filiżanki tego napoju, który zaproponował mu szatan pod postacią pięknej kobiety. Pomyślałem sobie: kiedy wrócę do domu, niezwłocznie powiem Nesimowi: "Nie pij za dużo tego jadu"." Tako rzecze Ester, jedna z bohaterek "Nazywam się Czerwień" Orhana Pamuka. (Tłum. Danuty Chmielowskiej; Wydawnictwo Literackie 2007, str. 500.)
2 comments:
"Z początku pomyślałem, że chodzi wyłącznie o kawiarnię. Słyszałem opowieści o szkodliwości picia kawy, o tym, że niszczy ona oczy i żołądek, że to europejska trucizna i Prorok Mahomet odmówił wypicia filiżanki tego napoju, który zaproponował mu szatan pod postacią pięknej kobiety. Pomyślałem sobie: kiedy wrócę do domu, niezwłocznie powiem Nesimowi: "Nie pij za dużo tego jadu"."
Tako rzecze Ester, jedna z bohaterek "Nazywam się Czerwień" Orhana Pamuka.
(Tłum. Danuty Chmielowskiej; Wydawnictwo Literackie 2007, str. 500.)
Czyli idąc tym tropem?...
:]
Post a Comment